Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi daisy75 z miasteczka Głogów. Mam przejechane 13988.65 kilometrów w tym 1904.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 12.92 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy daisy75.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 80.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 05:09
  • VAVG 15.53km/h
  • Kalorie 1211kcal
  • Sprzęt maxbike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Lubina na festyn KGHM

Niedziela, 4 września 2011 · dodano: 07.09.2011 | Komentarze 0

Głogów - Kwielice - Obiszówek - Duża Wólka - Świnno - Bieńków - Żuków - Komorniki - Tarnówek - Dąbrowa - Pieszkowice - Żelazny Most - Rynarcice - Juszkowice - Lubin - Gola - Koźlice - Rynarcice - Rudna - Krzydłowice - Proszówek - Retków - Przedmoście - Głogów

Na trasie Głogów - Lubin. Pierwszy odcinek: z Głogowa do Kwielic, polnymi i leśnymi drogami © daisy75
"Czarną drogą" wzdłóż toru motocrossowego i dalej aż do Kwielic. Potem asfaltem z małymi wyjątkami do Lubina.

Gryczane pole trasie Głogów - Kwielice © daisy75
Coś dla amatorów gryczanego miodu :)

Gryka jak śnieg biała © daisy75


Popas w Pieszkowicach © daisy75


Kościółek w Żelaznym Moście © daisy75
Położony na niewielkim wzgórzu wśród drzew kościół św. Barbary.

Można i przez pole, zwłaszcza jak prowadzi tędy szlak © daisy75
Między Żelaznym Mostem a Rynarcicami. Dalej czerwony szlak miał prowadzić aż do samego Lubina, ale niestety zgubiliśmy go i jechaliśmy drogą nr 292 z Rudnej do Lubina, co nie nie należało do przyjemności, bo i ruch duży i nadłożyliśmy parę kilometrów.

Festyn z okazji 50-lecia KGHM na lotnisku w Lubinie © daisy75


Bungee © daisy75


Skok na bungee © daisy75
Amatorów nie brakowało. Praktycznie odbywał się skok za skokiem.

Po krótkim odpoczynku powrót do Głogowa. Z lotniska, na którym odbywał się festyn, od razu udało się wskoczyć na czerwony szlak, który lasem, bardzo przyjemną drogą przez Golę i Koźlice doprowadził nas ponownie do Rynarcic. Stamtąd drogą na Rudną, biegnącą wzdłóż zbiornika odpadów poflotacyjnych huty miedzi, przez Krzydłowice, Retków i Przedmoście do Głogowa. Podsumowując: trasa powrotna była i krótsza (34 km) i łatwiejsza, bo prowadziła po płaskich drogach Równiny Grębocickiej. No i nie wiał już wiatr. Na powrót jak znalazł :)

Widok na zbiornik poflotacyjny Żelazny Most w pobliżu miejsowości Rudna © daisy75


Największy w Europie zbiornik odpadów poflotacyjnych należący do KGHM Polska Miedź SA. Budowę zbiornika rozpoczęto w 1974, a eksploatację w 1977 roku. Na jego potrzeby zalano trzy miejscowości: Barszów, Kalinówkę i Pielgrzymów. Nazwa "Żelazny Most" pochodzi od miejscowości w pobliżu której jest położony.

Korona wałów otaczających zbiornik odpadów poflotacyjnych w Legnicko-Głogowskim Okręgu Miedziowym © daisy75


Olbrzymi sztuczny zbiornik wodny wykorzystywany jest do składowania odpadów technologicznych powstałych w procesie wydobycia miedzi. Gromadzi się tam szlam (nie jest groźny chemicznie, powstały ze zmielonej skały,w której zawarta jest ruda miedzi. Powierzchnia pokryta jest w większej części lepką asfaltową emulsją. Widok może być zarówno fascynyjący, jak i odrażający.

Księżycowy krajobraz zbiornika odpadów Żelazny Most © daisy75


Podobno w zbiorniku można się nawet wykąpać i nic się nie stanie. Woda ma skład zblizony do tej morskiej, tylko nie jest słona.


Kategoria >50, w towarzystwie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dnien
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]